stopy noworodka

Odpowiedź Ministerstwa Zdrowia na naszą petycję „W obronie noworodków” i nasz komentarz

Mamy odpowiedź Ministerstwa Zdrowia na naszą wspólną petycję w sprawie izolacji noworodków.  W naszej opinii Ministerstwo nie traktuje w sposób wystarczająco poważny ani głosów 115 tysięcy obywatel, ani tego co się dzieje z dziećmi i ich rodzicami na porodówkach.

Uważamy, że postępowanie Ministerstwa Zdrowia i taka odpowiedź na okrutne praktyki separowania dzieci od matek w szpitalach są niewystarczające. Jest to dla nas jasny sygnał, że Ministerstwo nie stoi za kobietami i ich rodzinami. Brak zdecydowanej reakcji ze strony decydentów jest cichym przyzwoleniem na bezprawne i pozbawione naukowych podstaw ograniczanie praw rodziców i dzieci w dobie epidemii.

Stanowisko Ministerstwa to przyzwolenie na to, aby dzieci ponosiły konsekwencje za trudności organizacyjne i za brak działań ze strony decydentów. Trudno w tym momencie przewidzieć skutki społeczne tych decyzji. Wiemy jednak, że dla rodzin wcześniaków i innych hospitalizowanych noworodków wciąż przebywających w szpitalach najbliższe Święta nie będą wcale “rodzinne”.

Sprzeciwiamy się także przenoszeniu pełnej odpowiedzialności za tę sytuację wyłącznie na dyrektorów szpitali i personel medyczny. To Ministerstwo jest organem decydującym o sposobie organizacji opieki zdrowotnej w Polsce i to Ministerstwo zobowiązane do stworzenia jasnych wytycznych, wsparcia w ich wdrażaniu oraz do egzekwowania ich przestrzegania.

Co dalej?

My dalej będziemy pomagać Wam w pisaniu pism do szpitali, w angażowaniu Rzecznika Praw Pacjenta do interwencji w szpitalach, będziemy pomagać Wam w robieniu protestów  w szpitalach. Nie poddajemy się! W wielu miejscach zakazy te zostały zmienione, szpitale wprowadziły dodatkowe odwiedziny dla rodziców. Będziemy dalej walczyć o to, by w każdym miejscu w Polsce hospitalizowany noworodek mógł być ze swoją mamą!

Projekt „Na straży praw rodzących w czasach kryzysu” jest realizowany z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy, finansowanego z Funduszy EOG.

  • logo eog

Czytaj także: